Ezechiela 30 BW1975
1. I doszło mnie słowo Pana tej treści:
2. Synu człowieczy, prorokuj i mów: Tak mówi Wszechmocny Pan: Biadajcie! Ach! Jakiż to dzień!
3. Gdyż bliski jest dzień, bliski jest dzień Pana, będzie to dzień ponury dla narodów.
4. Miecz spadnie na Egipt; Etiopię ogarnie drżenie, gdy w Egipcie będą padać pobici, gdy zabiorą jego dostatki i będą naruszone jego posady.
5. Etiopia, Putejczycy i Ludyci, i Arabowie, i Libijczycy, i wraz z nimi mieszkańcy ziem sprzymierzonych padną od miecza.
6. Tak mówi Pan: Padną podpory Egiptu i runie jego dumna potęga; od Migdolu do Syeny padną w nim od miecza — mówi Wszechmocny Pan.
7. Będzie spustoszony wśród ziem spustoszonych, a jego miasta znajdą się wśród miast zburzonych.
8. I poznają, że Ja jestem Pan, gdy podłożę ogień pod Egipt i będą zdruzgotani wszyscy jego pomocnicy.
9. W owym dniu wyjdą sprzed mojego oblicza posłańcy, aby przerazić beztroskich Etiopów; ogarnie ich drżenie jak w dniu klęski Egiptu — bo oto nadchodzi.
10. Tak mówi Wszechmocny Pan: Położę kres okazałości Egiptu przez Nebukadnesara, króla babilońskiego.
11. Zostaną sprowadzeni: On, a wraz z nim jego lud, najsroższy spośród narodów, aby zniszczyć kraj; wydobędą swoje miecze przeciwko Egiptowi i pokryją kraj pobitymi.
12. Osuszę odnogi Nilu i sprzedam kraj w ręce złych ludzi; ręką cudzoziemców spustoszę kraj i wszystko, co go wypełnia — Ja, Pan, to powiedziałem.
13. Tak mówi Wszechmocny Pan: Zniszczę bałwany i położę kres bożkom Nof, i książąt z ziemi egipskiej już nie będzie; i ześlę lęk na ziemię egipską.
14. Spustoszę Patros, podłożę ogień pod Soan i dokonam sądów nad No.
15. Wyleję moją zapalczywość na Sin, twierdzę Egiptu, i wytępię pospólstwo Nof. Podłożę ogień pod Egipt,
16. Syene bardzo drżeć będzie; w No uczynię wyłom jak rozdział wód.
17. Młodzi wojownicy On i Pi-Beset padną od miecza, a ich kobiety pójdą do niewoli.
18. W Tachpanches dzień stanie się ciemnością, gdy złamię tam berło Egiptu; i skończy się jego dumna potęga. Okryje go obłok, a jego córki pójdą do niewoli.
19. I dokonam sądów nad Egiptem, i poznają, że Ja jestem Pan.
20. W jedenastym roku, w pierwszym miesiącu, siódmego dnia miesiąca doszło mnie słowo Pana tej treści:
21. Synu człowieczy, ramię faraona, króla egipskiego, złamałem i oto nie zostało obwiązane; nie zastosowano żadnego leczenia, nie założono opatrunku, aby je wzmocnić, by mogło chwycić za miecz.
22. Dlatego tak mówi Wszechmocny Pan: Oto Ja wystąpię przeciwko faraonowi, królowi egipskiemu; złamię jego silne ramię i wytrącę miecz z jego ręki.
23. I rozproszę Egipcjan wśród narodów, i rozsieję ich po różnych krajach.
24. Wzmocnię natomiast ramiona króla babilońskiego i włożę mój miecz do jego ręki; ale ramiona faraona złamię tak iż będzie przed nim jęczał, jak jęczą pobici.
25. Wzmocnię ramiona króla babilońskiego, lecz ramiona faraona opadną. I poznają, że Ja jestem Pan, gdy mój miecz włożę do ręki króla babilońskiego i on wyciągnie go przeciwko ziemi egipskiej.
26. Rozproszę Egipcjan wśród narodów i rozsieję ich po różnych krajach. I poznają, że Ja jestem Pan.