Logo
🔍

Łukasza 24 BW1975

«

1. A pierwszego dnia tygodnia, wczesnym rankiem, przyszły do grobu, niosąc wonności, które przygotowały.

2. I zastały kamień odwalony od grobowca.

3. A wszedłszy do środka, nie znalazły ciała Pana Jezusa.

4. Gdy były z tego powodu zakłopotane, stało się, że oto dwaj mężowie przystąpili do nich w lśniących szatach.

5. A gdy się zatrwożyły i schyliły twarze ku ziemi, oni rzekli do nich: Dlaczego szukacie żyjącego wśród umarłych?

6. Nie ma go tu, ale wstał z martwych. Wspomnijcie, jak mówił wam, będąc jeszcze w Galilei,

7. Że Syn Człowieczy musi być wydany w ręce grzesznych ludzi i musi być ukrzyżowany, a dnia trzeciego powstać.

8. I wspomniały na jego słowa.

9. I zawróciwszy od grobowca, doniosły o tym jedenastu i wszystkim pozostałym.

10. A były to Maria Magdalena i Joanna, i Maria, matka Jakuba, i inne z nimi, które opowiedziały to apostołom.

11. Lecz słowa te wydały im się niczym baśnie, i nie dawali im wiary.

12. Piotr zaś, wstawszy, pobiegł do grobu i nachyliwszy się, ujrzał jedynie leżące prześcieradła, i odszedł do siebie, dziwiąc się temu, co się stało.

13. I oto tego samego dnia dwaj z nich szli do miasteczka zwanego Emaus, które było oddalone o sześćdziesiąt stadiów od Jerozolimy.

14. I rozmawiali z sobą o tych wszystkich wydarzeniach.

15. A gdy tak rozmawiali i nawzajem się pytali, sam Jezus, przybliżywszy się, szedł z nimi.

16. Lecz oczy ich były zasłonięte, tak że go poznać nie mogli.

17. I rzekł do nich: Cóż to za rozmowy, idąc, prowadzicie z sobą? I przystanęli przygnębieni.

18. A odpowiadając jeden, imieniem Kleopas, rzekł do niego: Czyś Ty jedyny pątnik w Jerozolimie, który nie wie, co się w niej w tych dniach stało?

19. Rzekł im: Co? Oni zaś odpowiedzieli mu: Z Jezusem Nazareńskim, który był mężem, prorokiem mocarnym w czynie i w słowie przed Bogiem i wszystkim ludem,

20. Jak arcykapłani i zwierzchnicy nasi wydali na niego wyrok śmierci i ukrzyżowali go.

21. A myśmy się spodziewali, że On odkupi Izraela, lecz po tym wszystkim już dziś trzeci dzień, jak się to stało.

22. Lecz i niektóre nasze niewiasty, które były wczesnym rankiem u grobu, wprawiły nas w zdumienie,

23. Bo nie znalazłszy jego ciała, przyszły mówiąc, że miały widzenie aniołów, powiadających, iż On żyje.

24. Toteż niektórzy z tych, którzy byli z nami, poszli do grobu i zastali to tak, jak mówiły niewiasty, lecz jego nie widzieli.

25. A On rzekł do nich: O głupi i gnuśnego serca, by uwierzyć we wszystko, co powiedzieli prorocy.

26. Czyż Chrystus nie musiał tego wycierpieć, by wejść do swojej chwały?

27. I począwszy od Mojżesza poprzez wszystkich proroków wykładał im, co o nim było napisane we wszystkich Pismach.

28. I zbliżyli się do miasteczka, do którego zdążali, a On okazywał, jakoby miał iść dalej.

29. I przymusili go, by został, mówiąc: Zostań z nami, gdyż ma się ku wieczorowi i dzień się już nachylił. I wstąpił, by zostać z nimi.

30. A gdy zasiadł z nimi przy stole, wziąwszy chleb, pobłogosławił i rozrłamawszy, podawał im.

31. Wtedy otworzyły się ich oczy i poznali go. Lecz On znikł sprzed ich oczu.

32. I rzekli do siebie: Czyż serce nasze nie pałało w nas, gdy mówił do nas w drodze i Pisma przed nami otwierał?

33. I wstawszy tejże godziny, powrócili do Jerozolimy i znaleźli zgromadzonych jedenastu i tych, którzy z nimi byli,

34. Mówiących: Wstał Pan prawdziwie i ukazał się Szymonowi.

35. A oni też opowiedzieli o tym, co zaszło w drodze i jak go poznali po łamaniu chleba.

36. A gdy to mówili, On sam stanął wśród nich i rzekł im: Pokój wam!

37. Wtedy zatrwożyli się i pełni lęku mniemali, że widzą ducha.

38. Lecz On rzekł im: Czemu jesteście zatrwożeni i czemu wątpliwości budzą się w waszych sercach?

39. Spójrzcie na ręce moje i nogi moje, że to Ja jestem. Dotknijcie mnie i patrzcie: Wszak duch nie ma ciała ani kości, jak widzicie, że Ja mam.

40. A gdy to powiedział, pokazał im ręce i nogi.

41. Lecz gdy oni jeszcze nie wierzyli z radości i dziwili się, rzekł im: Macie tu co do jedzenia?

42. A oni podali mu kawałek ryby pieczonej i plaster miodu.

43. A On wziął i jadł przy nich.

44. Potem rzekł do nich: To są moje słowa, które mówiłem do was, będąc jeszcze z wami, że się musi spełnić wszystko, co jest napisane o mnie w zakonie Mojżesza i u proroków, i w Psalmach.

45. Wtedy otworzył im umysły, aby mogli zrozumieć Pisma.

46. I rzekł im: Jest napisane, że Chrystus miał cierpieć i trzeciego dnia zmartwychwstać

47. I że, począwszy od Jerozolimy, w imię jego ma być głoszone wszystkim narodom upamiętanie dla odpuszczenia grzechów.

48. Wy jesteście świadkami tego.

49. A oto Ja zsyłam na was obietnicę mojego Ojca. Wy zaś pozostańcie w mieście, aż zostaniecie przyobleczeni mocą z wysokości.

50. I wywiódł ich aż do Betanii, a podniósłszy ręce swoje, błogosławił ich.

51. I stało się, gdy ich błogosławił, że rozstał się z nimi.

52. A oni wrócili do Jerozolimy z wielką radością.

53. I byli zawsze w świątyni, chwaląc Boga.