Logo
🔍

Psalmy 10 BW1975

« Prośba o poskromienie złośników

1. Czemu, o Panie, stoisz z daleka, Ukrywasz się w czasach niedoli?

2. Z powodu pychy bezbożnego trapi się ubogi. Niech uwikłają się w knowaniach, które obmyślili!

3. Bo pyszni się bezbożny zachcianką swoją, A chciwiec bluźni, znieważa Pana.

4. Bezbożny myśli w pysze swojej: Nie będzie dochodził… Nie ma Boga. Oto całe rozumowanie jego.

5. Zabiegi jego w każdym czasie udają się, Sądy twoje nie obchodzą go, Wszystkimi przeciwnikami gardzi.

6. Mówi w sercu swoim: Nie zachwieję się, Nigdy nie spotka mnie nieszczęście.

7. Przekleństwa pełne są usta jego, także fałszu i obłudy, Pod językiem jego jest krzywda i nieprawość.

8. Czatuje za węgłem zagród, Skrycie zabija niewinnego; Oczy jego wypatrują nieszczęśnika.

9. Czyha w kryjówce jak lew w gęstwinie, Czyha, aby porwać ubogiego. Porywa ubogiego, zarzucając sieć swoją.

10. Schyla się, przyczaja, I wpadają w szpony jego nieszczęśliwi.

11. Mówi w sercu swoim: Zapomniał Bóg, zakrył oblicze swoje… Nigdy nie będzie widział…

12. Powstań, Panie! Boże, podnieś rękę swoją, Nie zapominaj ubogich!

13. Dlaczego bezbożny ma urągać Bogu, Mówić w sercu swoim: Nie będziesz dochodził.

14. Ty zaś widzisz, bo patrzysz na trud i utrapienie, Aby to ująć w ręce swoje. Na tobie polega nieszczęśliwy, Tyś pomocą sierocie.

15. Złam ramię bezbożnego i złoczyńcy! Dochodź niegodziwości jego, aby jej nie było!

16. Pan jest królem na wieki wieków; Z ziemi jego znikną poganie.

17. Westchnień biedaków wysłuchujesz, Panie; Utwierdzasz ich serca, nastawiasz uważnie ucha swego,

18. Aby bronić prawa sieroty i uciśnionego, By człowiek z ziemi wzięty nie wzbudzał już postrachu.

»